Wspaniała alternatywa dla chlebowych smakoszy i wszystkich przestrzegających diety bezglutenowej. Bochenek jest lekki i puszysty, z chrupiącą skórką i delikatnym smakiem.
Chleb jest niezmiernie prosty do wykonania, nie wymaga długiego przygotowania i pieczenia. Nadaje się do tostów i pozostaje świeży conajmniej przez trzy dni.
Dodatkowe walory to zawartość wapnia i żelaza.
- Pieczywo Bezglutenowe
450 g mąki bezglutenowej ( mieszanina z mąki ryżowej, ziemniaczanej, tapioki, gumy ksantynowej)
325 g ciepłego mleka ( ja używam mleka otrębowego)
1 łyżeczka soli
10 g drożdży ( świeżych lub suszonych)
2 łyzki cukru
1 łyżeczka białego octu
2 jajka
6 łyżek oliwy z oliwek
Mieszamy ze sobą wszystkie suche składniki: mąkę, sól i drożdże (ja rospuszczam je z dwoma łyżkami cukru w małej ilości mleka).
Następnie ubijamy dwa jajka z octem i łączymy je z ciepłym mlekiem. Kolejny krok to wymieszanie wszystkiego razem, powstanie dosyć lepkie ciasto, które ugniatamy około 5 minut, dodając w międzyczasie oliwę z oliwek.
Tak przygotowane przekładamy do wysmarowanej oliwą i posypanej otrębami pszennymi formy do pieczenia chleba. Ja smaruje wierzch oliwą i posypuje mąką. Przykrywamy i odstawiamy na 1 godzinę, aż wyrośnie.
Pieczemy w rozgrzanym do 220 C piekarniku przez około 45 - 60 minut. Powinniśmy czuwać nad kolorem naszej skórki od chleba, dosyć szybko brązowieje. Ja przykrywam bochenek po 15 minutach, lub gdy osiągnie ostateczny koloryt folią aluminiową.
P.S.
Polecam jak zwykle eksperymentowanie. Z ciasta można zrobić bułki (skracamy czas pieczenia do około 20 min). Można dodać świeżego tymianku, bazyli lub rozmarynu. Prażonych orzechów i czego dusza zapragnie!
Smacznego !